100 tys demonstrantów. To ludzie chcą zmiany, nie technokraci.
Starożytna chińska klątwa mówi: „Obyś żył w ciekawych czasach”. Żyjemy w ciekawych czasach, a to jest wyjątkowo ciekawy moment.
2,5 godziny zajęło stu tysiącom demonstrantów dotarcie pod kompleks konferencyjny Bella Center w Kopenhadze. Barwny pochód, upstrzony żółtymi transparentami, z hasłami typu: „Robić, nie gadać!”, zagrzewany był do marszu przez muzykę z głośników oraz tzw. samby (muzyków z wielkimi bębnami zawieszonymi na szyi wystukujących żywy, taneczny rytm).
Przebierańcy, rodziny z dziećmi, platformy, dziwne pojazdy w kształcie pand i smoków. Okrzyki mające zagrzać technokratów do podpisania tutaj w Kopenhadze wiążącego prawnie porozumienia w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Ludzie wciąż stoją pod Bella Center, ogrzewając się przy ognisku z transparentów. Ja właśnie wymknęłam się z tłumu, by zdać relację z demonstracji.
Jedyna informacja międlona teraz w duńskiej telewizji (przypuszczam, że podobnie i w polskiej) to zatrzymanie 400 demonstrantów. 400 spośród 100 tys.. Jest o co kruszyć kopię.
Trudno się oprzeć wrażeniu, tutaj, w środku tego magla, że to historyczna chwila. Dlaczego? Bo stoimy u progu wielkiej zmiany. Bo te 100 tys. osób to tylko drobna reprezentacja milionów, które tej zmiany żądają. Lud przemówił: negocjatorzy mają zabrać się do roboty. Przełamać impas i przyklepać porozumienie na miarę potrzeb i rekomendacji naukowych.
Kopenhaga to epicentrum, ale demonstracje i wydarzenia związane ze szczytem klimatycznym odbywają się dzisiaj w ponad 110 krajach na świecie.
Te demonstracje to zresztą nie jedyny wyraz naprawdę silnego poparcia dla polityk klimatycznych na świecie. Internetowa platforma Avaaz zebrała pod apelem o podpisanie ambitnego porozumienia w Kopenhadze ponad 11 mln podpisów.
Czy można zignorować fakt, że ludzie żądają zmiany? Obudźmy się, ta zmiana dokonuje się na naszych oczach. Przeora systemy energetyczne, stosunki handlowe i sposób myślenia o rozwoju. Porwie nas, porwie tą Polskę, lekko jeszcze niedobudzoną. Nie ma odwrotu.
Starożytna chińska klątwa mówi: „Obyś żył w ciekawych czasach”. Żyjemy w ciekawych czasach, a to jest wyjątkowo ciekawy moment.
Zapraszamy do naszej galerii zdjęć: http://www.flickr.com/photos/zielonasiec