Już 170 aresztowanych w Kopenhadze. Ludzie są wściekli.
Dzisiejsza demonstracja w Kopenhadze ma mieć pokojowy charakter. Uczestnicy zapowiedzieli jednak, że wtargną do centrum konferencyjnego.
Jest ich 5 tysięcy. Mają zamiar wepchnąć się do Bella Center, używając masy swoich ciał. Właśnie tam dotarli. Centrum konferencyjne otoczono płotem z drutem kolczastym. Policja użyła gazu pieprzowego.
Kim są demonstranci? To głównie przedstawiciele organizacji reprezentujących kraje Trzeciego Świata oraz ludność rdzenną Ameryki Pd. Protestują przeciw przebiegowi negocjacji. Uważają, że nie uwzględnia się ich głosu. Że proponowane metody ochrony klimatu zrujnują ich sposób życia. Sprzeciwiają się plantacjom roślin energetycznych, biopaliwom i GMO.
Z Bella Center do demonstrantów dołączą sprzyjający im akredytowani uczestnicy konferencji. W tej chwili 20 osób ruszyło ze środka w kierunku kordonu policyjnego. Mówiąc prosto – jest kocioł.
Takie morze ludzi to poważny problem. To jednak wyraz frustracji tych, którym nie podoba się przebieg negocjacji. Czy uprawniony? Sprawa nie jest prosta. Mogą doprowadzić do zawieszenia obrad, co uniemożliwi jakiekolwiek rozstrzygnięcia w Kopenhadze.
Arnold Schwarzenegger z uśmiechem na ustach promuje w kopenhaskim merostwie inicjatywy amerykańskich miast i stanów na rzecz ochrony klimatu. To nie zatrzyma tych ludzi.
Aresztowani to pierwsi z tych, którzy próbowali dostać się na teren konferencji. Właśnie tam wracam, więc relację z tego, co się wydarzy zdam za kilka godzin.
Link do relacji video na żywo, w duńskim Superekspresie Ekstra Bladet: www.eb.dk
źródło fotografii: http://www.telegraph.co.uk